niedziela, 3 lutego 2013

Krótko, zwięźle i na temat.

Dziś obejdzie się raczej bez dłuższych wywodów. Został mi tydzień do terminu, czuję się coraz dziwniej więc na porodówce wyląduję chyba nieco wcześniej, dopinam ostatnie przygotowania, dokupuję czego brakuje i modlę się o zakończenie tego wszystkiego ;)




Hmm... to jeszcze tak zimowo. Śnieg co prawda na razie stopniał, ale co tam. Kolejna stylizacja z serii szybko, ciepło i wygodnie. I ciążowo rzecz jasna ;) Stwierdzam przy okazji jedną rzecz. Białe legginsy jest strasznie ciężko do czegokolwiek dopasować! Ale chyba wybrnełam z tego zwycięską ręką :D


I tak apropo, wspominałam już w sumie o tym na facebooku, ale powiem jeszcze raz. Szaleńczo lubuję się we wszystkich pachnących specyfikach, ale wybredna ze mnie persona. Ten płyn za to jest tak samo genialny jak zapach Czekolada - Pomarańcza tej samej firmy. Aż ma się ochotę je wypić :D Akurat na obecne zimne wieczory. Strasznie polecam!!!